
Giżycko na Mazurach staje się obecnie jednym z najważniejszych placów budowy w regionie. Równolegle prowadzone inwestycje drogowe i kolejowe mają nie tylko odmienić komfort życia mieszkańców, ale przede wszystkim trwale udrożnić turystyczny kręgosłup Mazur. Co dokładnie zmieni się do 2027 roku?
Nowa obwodnica. Koniec z wąskimi gardłami
Od lat kierowcy przejeżdżający przez Giżycko, szczególnie w sezonie letnim, musieli mierzyć się z ogromnymi zatorami. Kluczowym rozwiązaniem tych problemów ma być trwająca właśnie rozbudowa obwodnicy miasta. To kontynuacja ambitnego planu, którego pierwszy etap – modernizację ronda na skrzyżowaniu z ul. Świderską – zakończono w 2021 roku.
Obecny etap prac obejmuje odcinek o długości około 1,5 kilometra, prowadzący od wspomnianego ronda w stronę Wilkas. Docelowo trasa zyska parametry drogi klasy GP (główna ruchu przyspieszonego) i będzie posiadać przekrój dwujezdniowy. Dla regionu oznacza to nową jakość podróżowania – szybciej, bezpieczniej i bez stania w wielokilometrowych korkach.
Inżynieryjne wyzwanie nad Kanałem Łuczańskim
Najbardziej widowiskowym i skomplikowanym elementem całej inwestycji jest budowa nowej przeprawy nad Kanałem Łuczańskim. Prace w tym miejscu cały czas trwają. Wylano już fundamenty pod podpory.
Trwa intensywne zbrojenie kolejnych elementów konstrukcyjnych. Nowy most ma stać się symbolem nowoczesnej infrastruktury miasta, łącząc brzegi kanału w sposób znacznie wydajniejszy niż dotychczasowe rozwiązania.
Na trasie widać już także zarysy dwóch nowych rond, które pojawią się na skrzyżowaniach z ulicą Wileńską oraz ulicą Rolniczą. Mają one upłynnić ruch lokalny i ułatwić włączanie się do trasy głównej. Całość dopełni przebudowa chodników oraz modernizacja pozostałych skrzyżowań. Finał prac zaplanowano na 2027 rok.
Inwestycje kolejowe w Giżycku
Podczas gdy drogowcy walczą o przepustowość obwodnicy, kolejarze realizują inwestycję o jeszcze większym rozmachu finansowym. Modernizacja linii kolejowej na trasie Korsze–Ełk to projekt wart blisko 1,8 miliarda złotych. Choć plan nie zakłada dobudowy drugiego toru, zmiany i tak mają charakter rewolucyjny.
Głównym celem inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych jest elektryfikacja trasy oraz radykalne podniesienie parametrów torowisk. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych systemów sterowania ruchem i wzmocnieniu nawierzchni kolejowej, pociągi pasażerskie będą mogły rozpędzić się do 160 km/h.
Co to oznacza dla pasażera? Podróż z Giżycka do Olsztyna skróci się o około 50 minut. Przebudowa peronów sprawi, że staną się one dostępne dla osób o ograniczonej mobilności. Rezygnacja z lokomotyw spalinowych na rzecz elektrycznych znacząco ograniczy emisję spalin w samym sercu mazurskiej przyrody.
Kumulacja tak dużych inwestycji w jednym czasie to dla Giżycka ogromne wyzwanie logistyczne, ale i historyczna szansa. Połączenie nowoczesnej, dwujezdniowej obwodnicy z szybką koleją sprawi, że miasto stanie się znacznie lepiej skomunikowane z resztą kraju.
Dla turystów oznacza to łatwiejszy dojazd na wypoczynek, a dla mieszkańców – bezpieczniejsze ulice i lepsze perspektywy zawodowe dzięki szybszemu połączeniu ze stolicą województwa. Choć na pełne efekty przyjdzie nam poczekać do 2027 roku, już teraz widać, że Giżycko zmienia się nie do poznania.






Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!